Zapraszam na trzeci filmik. Tym razem recenzje pełną gębą. Na tapecie Mroczna wiedza. Scholomance. Lekcja pierwsza Noami Novik, Rój Hellstroma Franka Herberta oraz Stracone miliony Jessa Waltera.
Jeśli wolicie recenzje czytane, to zapraszam tutaj: klik, klik i klik.
Miło mi będzie, gdy zasubskrybujecie kanał, polecicie go znajomym, dacie lajka i napiszecie komentarz. Chętnie wysłucham konstruktywną krytykę i dowiem się, co robię źle i co powinnam zmienić, żeby stawać się lepszą. :)
Wolę czytane, pora już późna. Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie 😊
OdpowiedzUsuńDzięki. :)
UsuńJa spasuję, bo wolę inny gatunek literacki, ale znam kogoś w mojej rodzinie, kto lubi tego rodzaju magiczne klimaty.
OdpowiedzUsuńTo jeśli się komuś spodoba, to koniecznie poleć. :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTo nie są książki dla mnie.
OdpowiedzUsuńDużo czytania jak dla mnie na zimowe wieczory, latem jest trochę mniej czasu na lekturę. :)
OdpowiedzUsuńJa mam odwrotnie. Zimą mi się nic nie chce, a latem połykam książki. :)
Usuńmnie najbardziej zaciekawiła ta pierwsza powieść omawiana w filmiku. Też lubię magiczne szkoły, a ta naprawdę mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńScholomance to naprawdę przyjemna książka, zwłaszcza jeśli ktoś właśnie lubi magiczne szkoły. :)
UsuńNie jest to kwestia robienia źle czy dobrze, ale osobiście wolałabym, gdybyś patrzyła w kamerę. Mam wrażenie, że mówisz do kogoś innego, kto stoi obok, a nie do widza (mnie) :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie też zauważyłam, że mam z tym problem. :) Nagrywam telefonem, a aparat mam po boku i ciągle zapominam, żeby patrzeć się od czasu do czasu na kamerę. Chyba przylepię sobie karteczkę z napisem "Patrz tu, ośle!". :)
Usuń