PREMIERA 22.02.2023
Pewnego dnia okazuje się, że wampiry istnieją, a ty nie tylko okazujesz się jednym z nich, ale stanowisz postać wyjątkową nawet w ich mrocznym, pełnym krwi świecie. Dlaczego? Bo jesteś dampirem, czyli półczłowiekiem, półwampirem. W tak burzliwy i zaskakujący sposób rozpoczyna się historia Dillona, głównego bohatera VAMPS. Świeża krew autorstwa Nicole Arend.
Chłopak po poznaniu szokujących informacji na swój temat, rozpoczyna naukę w prestiżowej akademii wampirów VAMPS (Vampire Academiae ad Meritum, Peritia et Scientia), gdzie dodatkowo uczy się poznawać własne ciało. Picie krwi, nowi znajomi, wampiryczny świat - wszystko to wydaje się niczym w porównaniu do dojrzewaniem i odkrywaniem swojej tożsamości.
Dillon jako dampir wzbudza albo ogromne zaciekawienie, albo nienawiść, co skutkuje wieloma niecodziennymi, często bolesnymi sytuacjami. Razem z przyjaciółmi próbuje poznać prawdę o pochodzeniu własnej krwi, a także dowiedzieć się, kim są polujące na niego wampiry. Stawia czoła rodom królewskim, zwłaszcza kiedy otrzymuje prestiżowe miano wampira elekta.
Czy Dillonowi uda się odnaleźć w akademii? Jakie emocje targają młodymi, dorastającymi wampirami? A co z ciągłym pragnieniem krwi, często niedającym normalnie funkcjonować?
Nicole Arend napisała wciągającą książkę dla starszej młodzieży, którą czyta się szybko i przyjemnie. Historia napisana prostym językiem porusza wiele trudnych, skomplikowanych wątków, takich jak: dorastanie, odkrywanie własnej tożsamości, poszukiwanie prawdy. Dzięki temu powieść zyskuje na wartości.
Nie jest tajemnicą, że w VAMPS. Świeżej krwi pojawiają się znane już motywy (akademia wampirów, wkraczanie świeżej osoby w zupełnie nieznany świat, wyjątkowe umiejętności głównego bohatera), a jednak autorka przedstawiła je w naprawdę przyjemnie. Niestety, zabrakło mi przynajmniej jednego zupełnie oryginalnego wątku albo poprowadzenia znanego w sposób nieprzewidywalny, dzięki czemu książka zyskałaby na charakterze.
Ogromnie podobała mi się kreacja bohaterów. Każdy wampir otrzymał indywidualny zestaw cech, co bardzo urozmaicało fabułę. Dillon plątał się i kluczył, dzięki czemu wydawał się bardziej realistyczny, a jego relacja z nowopoznałymi kolegami wywoływała wiele emocji. Podobnie jak zakończenie. Było dynamiczne i niezwykłe (mimo że się go trochę domyśliłam).
Vamps. Świeża krew to elektryzująca, mroczna opowieść o wampirycznym świecie, dojrzewaniu i odkrywaniu siebie. Historia porusza znane motywy, a jednak ciężko się od niej oderwać. To doskonałe wprowadzenia do dalszych części, a także wyjątkowa lektura uprzyjemniająca wolny czas. Polecam!
7/10
VAMPS. Świeża krewNicole ArendWydawnictwo JaguarWarszawa 2023Stron: 384
→ tom 2
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu