Zapowiedź "Glatz. Kraj Pana Boga" T. Duszyńskiego

Zdjęcie pochodzi od Wydawcy
A teraz przyznajcie się, kto ma ochotę na kryminał osadzony w latach 20. XX w.? Jeśli chcecie zobaczyć, jak wyglądało śledztwo prowadzone bez komputerów, wyspecjalizowanych, kryminalistycznych laboratoriów, a złapanie mordercy to przede wszystkim umiejętności detektywistyczne?

Mam dla Was II tom cyklu Glatz Tomasza Duszyńskiego! Łapcie opis od wydawcy:
1921 rok. W pobliżu Zieleńca zostają odkryte zwłoki. To zaginiona w 1916 roku Sabine Hunfeld, córka znanego importera cygar. Sprawę przejmuje kłodzka policja w osobie Franza Koschelli, szefa nowo utworzonego Wydziału Kryminalnego.
Koschella mozolnie odkrywa okoliczności zaginięcia dziewczyny. Przez pięć lat ktoś skutecznie zacierał ślady. Wkrótce dochodzenie przybiera nieoczekiwany obrót, a Franz zostaje okrzyknięty Mścicielem z Kłodzka. Czy zasłużył na ten przydomek?
Do miasta przybywa kapitan Wilhelm Klein. Wojskowy śledczy ma niewiele czasu by pomóc… lub przeszkodzić wachmistrzowi Koschelli w jego szaleńczych planach.
Kto stał za porwaniem Sabine? Jak głęboko sięga sieć wzajemnych powiązań w strukturach kłodzkiego hrabstwa? Ile jeszcze tajemnic kryje Kraj Pana Boga?
Znakomity kryminał i porywająca opowieść o ambicji, lojalności i ciemnej stronie lat 20.

PREMIERA 03.06.2020


Czytaliście część pierwszą? Skusicie się? :)

12 komentarzy:

  1. Nie czytałam pierwszej części. A ta brzmi dość intrygująco 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię kryminały. Te w wersji retro też, więc to może być coś dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam pierwszej części, ale czekam na Twoją recenzję. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię kryminały retro, więc jestem na tak.

    OdpowiedzUsuń
  5. A niby nie tak dawno były lata XX.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tego cyklu. Brzmi ciekawie. A bardzo podoba mi się okładka. Jest taka mocno w stylu lat 20. Ciekawa i przyciąga uwagę. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie zapoznam się z tymi książkami :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam pierwszej części, nie znam autora. Zapowiada się ciekawie.Lubię takie historie retro, sama coś podobnego teraz czytam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Przyznam szczerze, że wolę bardziej współczesne kryminały, ale jeśli kiedyś zatęskni mi się za historią w wydaniu retro, to wezmę pod uwagę powyższy tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam kryminały retro

    OdpowiedzUsuń