Uprowadzona jest drugim tomem znanej na cały świat trylogii Dziewięć żyć Chloe King, której fabuła toczy się bezpośrednio po Upadłej. Autorka wreszcie rzuca nam odrobinę światła na niewyjaśnione wątki i odpowiada na pytania pozostałe po poprzedniej części. Choć po przeczytaniu mam jeszcze większy mętlik w głowie niż wcześniej.
Dlaczego? Już śpieszę z wyjaśnieniem!
Na samym początku Uprowadzonej Chloe budzi się w nieswoim pokoju, w miejscu pełnym nieznajomych ludzi, w towarzystwie których czuje się nadzwyczaj swobodnie. Wreszcie poznajemy kim lub czym jest Chloe. Dowiadujemy się trochę o przeszłości głównej bohaterki, powoli zaczynamy rozumieć, skąd wzięły się supernaturalne zdolności, w tym posiadanie dziewięciu żyć, a pochłonięci przez nową wiedzę, postanawiamy uciec od świata rzeczywistego (ludzkiego). Chloe nie wraca do matki, nie chodzi też do szkoły, a z Amy i Paulem rozmawia jedynie od czasu do czasu przez telefon. Zostaje pochłonięta przez swoich pobratymców, przez swoją rasę.
Chloe jednak nie potrafi całkowicie odciąć się od rodziny, przyjaciół czy od przeklętej miłości, od Briana. Parokrotnie ucieka z azylu, co skutkuje odkryciem kart - przynajmniej połowicznie. Na jaw wychodzi przykra prawda. Pobratymcy mogą mieć za pazurami więcej brudu niż po polowaniu na dzikiego jelenia.
I wtedy rodzi się pytanie zakończone największym znakiem zapytania: co z matką Chloe?
Chloe jednak nie potrafi całkowicie odciąć się od rodziny, przyjaciół czy od przeklętej miłości, od Briana. Parokrotnie ucieka z azylu, co skutkuje odkryciem kart - przynajmniej połowicznie. Na jaw wychodzi przykra prawda. Pobratymcy mogą mieć za pazurami więcej brudu niż po polowaniu na dzikiego jelenia.
I wtedy rodzi się pytanie zakończone największym znakiem zapytania: co z matką Chloe?
Druga część jest zdecydowanie lepsza od pierwszej. Akcja goni akcję, dostajemy odpowiedzi na wcześniej zadane pytania. Poznajemy wiele nowych bohaterów (nawet takich z uszami i kocimi oczami). A co najważniejsze - nie ma czasu na nudę. Przyznam, że Uprowadzoną przeczytałam w moment, tak pochłonęło mnie fantasy dla młodzieży. Do młodzieży, pragnę zaznaczyć, nie należę. Wniosek narzuca się sam: trylogia o Chloe King i jej dziewięciu życiach jest dla każdego bez wyjątku, o ile zamierza spędzić wieczór z interesującą powieścią pełną zwrotów akcji i oryginalnych, nietuzinkowych wątków.
8/10
Uprowadzona
Liz Braswell
Wydawnictwo Filia
Poznań 2013
Stron: 280
Chyba rozpocznę od I tomu :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, inaczej kompletnie nie będziesz wiedziała, o co chodzi. :)
UsuńDobrze, że w drugiej połowie książki akcja zdecydowanie przyspiesza.
OdpowiedzUsuńTeż się cieszyłam. Od razu czytało się lepiej. :)
UsuńChyba też rozpocznę od pierwszego tomu. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńDaj potem znać, jak Ci się podobało!
UsuńWydaje się nieco pokręcona i to mnie kreci :)
OdpowiedzUsuńHah, w takim razie z pewnością się nie zawiedziesz. :)
UsuńNo nie dla mnie, ale mam komu polecić 😉
OdpowiedzUsuńTo super. :)
UsuńŚwietnie, że druga część podnosi poziom serii. 😊
OdpowiedzUsuńPierwsza też była ciekawa, ale druga zdecydowanie lepsza. :)
UsuńKojarzę tą trylogię i może kiedyś uda mi się poznać ją bliżej.
OdpowiedzUsuńPolecam. ;)
UsuńA to mnie zaskoczyłaś- drugi tom lepszy od pierwszego...Z reguły jest odwrotnie. Fabuła ciekawa, ale raczej nie dla mnie. Obecnie kończę rozpoczęte powieści...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Do Siego Roku!
Książki czyta się naprawdę bardzo szybko, dlatego myślę, że nawet nie zauważysz, jak skończysz. :)
UsuńO mamo, pamiętam, jak wiele lat temu powstał jeden sezon ekranizacji tych książek. Obejrzałam go, ale jakoś do powieści nigdy nie dotarłam!
OdpowiedzUsuńTeż oglądałam serial i bardzo żałowałam, że nie nagrali kolejnych. Niefajnie tak urywać w środku akcji. :)
UsuńBardzo ciekawa wydaje się ta seria;)
OdpowiedzUsuńNie tylko się wydaje, ale też jest. :)
UsuńPięknie, bardzo ciekawa fabuła :)
OdpowiedzUsuńPolecam na nudny wieczór. :)
UsuńZ tego co piszesz wnioskuję, że może mi się spodobać. Zapisuję sobie tytuł na przyszły rok :)
OdpowiedzUsuńTylko zacznij od pierwszej części. :)
UsuńKiedyś czytałam pierwszy tom, ale niezbyt przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńJasne. :)
UsuńKojarzę ten tytuł ❤
OdpowiedzUsuńCzytałaś? :)
UsuńPamiętam.. źle wspominam :P
OdpowiedzUsuńCzytałaś wszystkie części? :)
UsuńJakimś cudem nigdy nie spotkałam się z tą serią. Nie wiem chyba nigdy nie zwróciłam na nią uwagi. Chyba będę musiała nadrobić zaległości!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Jeśli lubisz podobne klimaty, myślę, że seria będzie idealna dla Ciebie. :)
UsuńSwego czasu, bardzo chciałam przeczytać tę serię. Potem mój zapał opadł. Teraz przypomniałaś mi swoją recenzją o niej i znowu to poczułam- chęć zapoznania się z tymi książkami. Będę miała ją na uwadze :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj potem znać, czy Ci się podobało! :)
UsuńNiestety, ta książka i jej poprzedni tom to totalnie nie moje klimaty. Jakoś mnie nie zainteresował opis, ani nie zachęcają Twoje pozytywne opinie :).
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w nowym roku! ;)
Jasne, rozumiem. Myślę, że książka, której recenzję szykuję jako następna, lepiej Ci się spodoba. :) Dziękuję i wzajemnie!
Usuń