PREMIERA 29.06.2022
Swoją przygodę z komisarzem Igorem Brudnym rozpoczęłam dwa lata temu, kiedy postanowiłam sięgnąć po Piętno (recenzja tutaj). Nie spodziewałam się, że niegłupi bohaterowie oraz brutalne morderstwa aż tak przypadną mi do gustu, że zapragnę poznać również kontynuację. Po Sforze (recenzja tutaj) jednak przyszedł i czas na Cheruba (recenzja tutaj) i Zarazę (recenzja tutaj), ponieważ nadal ogromnie podobało mi się ten obrzydliwie wykreowany świat. Kiedy na półki w księgarni trafiło Bagno, nawet nie wahałam się sięgnąć.
I wiecie co? Okazało się, że Bagno jest najlepszą częścią zaraz po mojej ulubionej Sforze! Zapraszam do dalszej recenzji, jeśli pragniecie dowiedzieć się dlaczego.
W Bagnie do głosu dochodzi Sędzia, czyli kat porywający i rozgrzeszający przed ludem osoby siedzące na wysokich stołkach. Ksiądz nagminnie wtrącający się w politykę oraz gwałcący małych chłopców; sędzia, która obłowiła się na nielegalnych wysiedleniach mieszkańców, co z kolei doprowadziło do wielu samobójstw; minister brutalnie gwałcący oraz wyżywający się na młodocianych prostytutkach to zaledwie garstka władzy zasługującej na wymierzenie sprawiedliwości.
Igor Brudny, oczywiście, za namową zostaje włączony do śledztwa. Rozpoczyna poszukiwania Sędziego, ale widząc dowody zbrodni jego ofiar chyba zaczyna je nieco przeciągać... Do tego wszystkiego wplątuje się w politykę, gdzie knowania i brudne sekreciki są na porządku dziennym. Wszystko to sprawia, że zaczyna nurzać się w bagnie.
Piąta część cyklu o Igorze Brudnym to mocny kryminał nie dla słabeuszy. Fabuła bogata w liczne zwroty akcji sprawia, że ciężko się od niej oderwać, zwłaszcza że śledztwo oraz tajemnice sprzed lat oferują multum emocji.
W Bagnie pojawia się naprawdę intrygujący wątek Sędziego, czyli mordercy zabijającego innych złoczyńców (zaleciało mi to Dexterem, czego nie traktuję jako wadę). Ciężka tematyka samosądu poruszana przez Piotrowskiego sprawiła, że podczas czytania czułam dziwną, dziką satysfakcję, a w głowie pojawiały mi się myśli, że i w Polsce przydałby się taki Sędzia. Osoba, która dorwałaby się do dupy politykom czy księżom-pedofilom, wyjawiła ich okropieństwa i wymierzyła karę. I ten fakt odrobinę mnie przeraził, bo jak trzeba być wściekłym, jak poirytowanym aktualną władzą oraz tym, co się dzieje w Polsce, że Sędzia jawi się jako dobry pomysł...
W Bagnie dochodzą do głosu nowi bohaterowie, a czytelnicy dodatkowo poznają kilkanaście wydarzeń z przeszłości wychowanków sierocińca sióstr hieronimek. Z kolei nie uświadczycie tutaj obecności Romualda Czarneckiego, ale jakoś kompletnie mi go nie brakowało.
Przemysław Piotrowski stworzył kolejną świetną część cyklu, której fabuła dodatkowo skłania czytelników do refleksji nad otaczających ich brudnym światem władzy oraz faktu, że osoby na stołkach są w rzeczywistości nietykalne. Książka uświadomiła mi również moją ogromną irytację i niechęć do aktualnie rządzących, co było zgoła oczyszczające. Bagno to obrzydliwa, bestialska opowieść przepełniona przemocą, wulgaryzmami, którą zdecydowanie polecam.
8,5/10
BagnoPrzemysław PiotrowskiWydawnictwo Czarna OwcaWarszawa 2022Stron: 448
Ta seria nadal przede mną. Wiem, że zbiera dobre recenzje.
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz podobne klimaty, wiem, że bankowo Ci się spodoba. :)
UsuńTa seria nadal jest przede mną - jak na razie trzy pierwsze części czekają na moim regale.
OdpowiedzUsuńTo nie zwlekaj, tylko szybciutko nadrabiaj. :)
UsuńDopiero planuję rozpocząć poznawanie tego cyklu. 😊
OdpowiedzUsuńMyślę, że będziesz zachwycona! :)
UsuńNie znam jeszcze autora, ale mam w planach, by to zmienić.
OdpowiedzUsuńI to brzmi jak dobry plan! :)
UsuńKsiążka z pewnością godna uwagi.
OdpowiedzUsuńKsiążka jak i cała seria. :)
UsuńBardzo wysoka ocena jak na kolejny tom :) widać, że autor się spisał :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Rzadko się zdarza, że kolejne tomy są lepsze od pierwszego. :)
UsuńMam na oku ten cykl, ale jak to bywa za mało czasu by od razu wszystkie książki przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu przeczytać, bo uwielbiam książki autora :)
OdpowiedzUsuń