PREMIEROWO Recenzja [272] - Celebrytka kontra rybak

 
PREMIERA 31.05.2023

Westport to niewielka, portowa mieścina słynąca z połowów specjalnego gatunku kraba. Niby nic nadzwyczajnego, a jednak wypłynięcie na niebezpieczne wody wywołuje wiele emocji, zwłaszcza u rodzin marynarzy. Kapitan Brendan nie potrafi zrozumieć szumu wokół tych wypraw, ponieważ morze to przygoda, to walka z żywiołem i adrenalina. Oczywiście, do czasu aż w mieście nie postawi nogi wyjątkowa, piękna i zaskakująca kobieta...

Piper Bellinger żyje chwilą, która zwykle trwa od imprezy do imprezy. Wszak musi dbać o swój image, w czym nieodzownie pomaga jej Instagram. Pewnego razu zabawa wymyka się spod kontroli, a Piper nielegalnie ląduje na dachu hotelu, wskutek czego ostatecznie trafia do więzienia. Ojczym kobiety nie jest zadowolony, co zmusza go do podjęcia radykalnych decyzji...

Co połączy tę tak różną dwójkę osób? Czy Piper odnajdzie się w małym mieście, tak różnym od Los Angeles? A kapitan Brendan wreszcie dopuści do swojego serca coś (lub kogoś) więcej niż morze?

Zdarzyło się pewnego lata to typowa komedia romantyczna, w której bohaterowie mimo wielu zabawnych/traumatycznych/zaskakujących sytuacji ostatecznie lądują we własnych ramionach. Brzmi jak nic interesującego, prawda? A jednak Tessa Bailey wykreowała naprawdę realistyczne postacie, które idealnie wpasowują się w klimat książki. 

Pierwszy raz nie irytowało mnie początkowe zachowanie głównej bohaterki, mimo że stworzono ją na wzór rozpieszczonej, niepotrafiącej zapracować na siebie gówniary, której jedynym celem życia są imprezy i bycie sławną. Zabawne komentarze albo nawet całe wypowiedzi od razu przekonały mnie do Piper. Zresztą, to, jaką przeszła przemianę pod wpływem przeżytych wydarzeń zdecydowanie zasługuje na pochwałę. 

Oczywiście, w książce pojawiło się wiele utartych schematów i niestety, ani razu nie poczułam się zaskoczona zwrotem akcji. Swoją drogą, naliczyłam może dwa zwroty? Fabuła płynęła własnym tempem, z początku wolniej, na koniec trochę przyspieszyła, ale nie wiało nudą. Autorka trzymała zaciekawienie u czytelnika aż do ostatniej strony, co świadczy o niezwykłej umiejętności pisarskiej. 

Zdarzyło się pewnego lata jest przyjemną historią o miłości dwóch zupełnie różnych osób. Jeżeli lubicie książki o tym, jak kobieta przyjeżdża do małego miasteczka, gdzie znajduje ogromną miłość, to bez wahania sięgnijcie. Z pewnością spodobają się wam też porządnie wykreowani bohaterowie, ciekawa i logiczna fabuła, a kilka zabawnych fragmentów na pewno wywoła uśmiech na waszych twarzach. 

6/10

Zdarzyło się pewnego lata
Tessa Bailey
Wydawnictwo Muza
Warszawa 2023
Stron: 416

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu

8 komentarzy:

  1. Jeszcze zastanawę się nad lekturą tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  2. To już dzisiaj druga pozytywna recenzja tej książki. Mam na nią ochotę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zastanowię się... Może wezmę tę powieść pod uwagę, jak będę szukać książki na urlop. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak znajdę wolną chwilę to pewnie dla relaksu sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie przepadam za tego typu literaturą, więc sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmm, ciekawe. Jestem córką marynarza więc może sięgnę po tą pozycję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mój typ książki, ale zdecydowanie wygląda na wakacyjną lekturę!

    OdpowiedzUsuń
  8. To taka typowo urlopowa, lekka pozycja. A ponieważ lubię czytać recenzje książek, będę tu zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń