PREMIERA 29.04.2020
We mgle to debiut Lisy Gray, amerykańskiej pisarki, thriller opowiadający o losach Jessiki Shaw. Kobieta porzuciła Nowy Jork, w którym się wychowywała, i od ponad dwóch lat jeździ po kraju, poszukując osoby zaginione. Według Jessiki zaginieni dzielą się na dwie grupy: na martwych albo na osoby, które nie chcą być znalezione. Podczas przeglądania adekwatnych stron internetowych okazuje się, że istnieje również trzecia grupa: osób, które nie wiedzą, że zaginęły.
I taką właśnie osobą okazuje się Jessica Shaw.
Kobieta wyrusza do Los Angeles w poszukiwaniu prawdy, mimo że może się ona okazać wyjątkowo tragiczna. Ślady prowadzą do sprawy krwawego, brutalnego morderstwa sprzed kilkunastu lat. Ofiarą okazuje się biologiczna matka Jessiki, a sprawcy nigdy nie ujęto. Czy Jessice uda się rozwiązać zagadkę własnego... porwania?
W międzyczasie dochodzi do zabójstwa studentki, Amy Ong. Detektyw Jason Pryce prowadzi dochodzenie, w którym na jaw wychodzą coraz mroczniejsze tajemnice. Czy policja schwyta mordercę? Co takiego ukrywa Jason Pryce, że na widok Jessiki Shaw oblewają go zimne poty?
We mgle to niezwykle zajmujący thriller, od którego ciężko się oderwać. Lisa Gray prowadzi narrację z wielu perspektyw w różnych czasach, dzięki czemu ciągle czuje się szczególne napięcie. Historia niezwykle wciąga, a czytelnik marzy wyłącznie o poznaniu prawdy. Bardzo dobrym rozwiązaniem było śledzenie dwóch kryminalnych spraw równocześnie. Jedną zajmowała się Jessica, a drugą - Jason Pryce. Smaczku dodawał fakt, że detektyw coś ukrywał, więc czekało się niecierpliwie, aż przypadkiem się wygada.
Lisa Gray zbudowała klimat, który - moim zdaniem - jest niezbędny w thrillerach. Czuło się grozę i niepewność przez kolejnymi odkryciami, nie ufało się żadnej z poznanych postaci, a jeśli ktoś nałogowo obgryza paznokcie, podczas czytania może polać się krew od naruszonych skórek.
Gdzieś w połowie książki domyśliłam się zakończenia, co z jednej strony było minusem, a z drugiej - niekoniecznie. Mimo wiedzy kto zabił, zupełnie nie straciłam zainteresowania i chęci poznania odpowiedzi na pytanie: dlaczego?
Jessica Shaw to bardzo dobrze wykreowana główna bohaterka. Ani razu mnie nie irytowała, jej postępowanie było logiczne i w pełni uzasadnione, co osobiście uwielbiam. Jedyne, co mnie mierziło, to jedna z ostatnich scen, gdzie Jessica straciła rezon. Nie zamierzam mówić, co się dokładnie stało, ale jak na rozsądną osobę zachowała się bardzo nieroztropnie.
We mgle to intrygująca książka, pierwszy tom serii, którą zdecydowanie należy polecać. Dynamiczna fabuła bez zbędnych opisów zachwyci wielu wymagających czytelników, a zwłaszcza tych lubiących thrillery przeplatane wątkami kryminalistycznymi. Lisa Gray zbudowała klimat, tchnęła życie w bohaterów i stworzyła naprawdę interesującą opowieść.
8/10
We mgleLisa GrayWydawnictwo Burda KsiążkiWarszawa 2020Stron: 350
→ Ukryte
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu
Jeśli dobry thriller - to czemu by nie ? Pozdrawiam Ew, zalatany poranek miałem, teraz czytam biblioteczne :-) .
OdpowiedzUsuńNawet bardzo dobry thriller. :)
UsuńPrzyznam, że fabuła tej książki mnie zainteresowała. Jeśli będę miała okazję to chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Bo fabuła bardzo ciekawa. :)
UsuńTa książka wzbudziła moją dużą ciekawość i chęć poznania zawartej w niej historii.
OdpowiedzUsuńMyślę, że ci się bardzo spodoba. :)
UsuńBrzmi naprawdę ciekawie. Będę miała ten tytuł na uwadze. :)
OdpowiedzUsuńJak sięgniesz, daj znać. :)
UsuńGdybym nie robiła sobie przerwy po takiej recenzji sięgnęłabym po tę książkę, ale dalej nie ciągnie mnie do tego gatunku. Miło czytać, że to udany debiut.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
A długo jeszcze będziesz sobie robić przerwę od thrillerów? :)
UsuńCzytałam i mi się bardzo podobało. Miałam możliwość, by zapoznać się z innymi książkami Lisy Gray i też byłam zadowolona z lektury.
OdpowiedzUsuńTeraz planuję sięgnąć po kolejną część, po "Ukrytą", i mam nadzieję, że się nie zawiodę. :)
UsuńDodałabym jeszcze czwartą grupę - osoby, które wiedzą, że są porwane i nie mają możliwości ucieczki...
OdpowiedzUsuńNie mój gatunek literacki ale zapowiada się ciekawie.
W sumie tak - nie wiem, czy ta grupa nie ma najgorzej...
UsuńNie słyszałam o niej, ale zaciekawiła mnie ta książka ;)
OdpowiedzUsuńCzyli planujesz poznać? :)
UsuńJakoś nie ciągnie mnie ostatnio do tego gatunku, więc sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńRozumiem. Mi takie lżejsze gatunki lepiej wchodzą latem. :)
UsuńZapowiada się świetnie! Lubię powieści z motywem zaginięcia bohatera. Tutaj mamy bardziej oryginalne podejście skoro to bohaterka odkrywa, że zaginęła. Już jestem ciekawa intrygi :)
OdpowiedzUsuńWłasnie trafiły do mnie kolejne części, więc tym bardziej jestem ciekawa, czym teraz zaskoczy mnie autorka. :)
UsuńA ja kliknęłam wczoraj ebooka w promocji, więc coś czuję, że niedługo zabiorę się za lekturę :) Recenzji kolejnych części też wypatruję.
UsuńRecenzja drugiego tomu pojawi się w następnym tygodniu, raczej na początku. :) Daj mi znać koniecznie, czy Ci się podobało!
UsuńPostaram się długo nie zwlekać z czytaniem :)
UsuńIntrygująco się zaczyna, więc chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem twoich wrażeń!
UsuńSzkoda, że to początek serii, a nie odrębna powieść, bo ja na chwilę obecną nie chcę zaczynać kolejnych nowych cykli.
OdpowiedzUsuńMyślę, że kolejne części są powiązane jedynie bohaterami, a nie samą intrygą. Można więc je traktować jako odrębne historie. :)
UsuńMiałam wrażenie, że gdzieś już tę okładkę widziałam i to przed laty... Nie mniej, mnie zachęciłaś. W sumie nie planowałam tej książki, a skoro mniej więcej w połowie już wiedziałaś kto jest winien to przyznaję, że nie jest to najlepsza moneta, ale w pozostałej części zaintrygowałaś mnie!
OdpowiedzUsuńTak, to już stara książka - chociaż wydana dwa lata temu, co wcale nie wydaje się tak odległym czasem. No, cóż, ja po prostu jestem dobra w znajdowaniu morderców - haha. :P Ale książka naprawdę ma coś w sobie, przez co nie można jej odłożyć. Jestem już po lekturze drugiego tomu i - wow! Lecę z trzecim. :P
Usuń